Jak połączyć rodzinę, holding i majątek? Fundacja, która działa naprawdę

Różne firmy, różne oczekiwania – jeden plan na przyszłość

Klient prowadził kilka niezależnych biznesów – od budownictwa, przez hotelarstwo i gastronomię. Każda z firm działała osobno, w osobnej spółce, bez wspólnej struktury zarządczej. Klient chciał to zmienić – stworzyć jeden przejrzysty model, który ułatwi kierowanie całością i pozwoli na bezpieczne przekazanie sterów kolejnym pokoleniom. Następnym celem było zapewnienie odpowiedniej opieki nad zabytkowym dworkiem, który dla fundatora ma szczególne znaczenie. 

Dodatkowym wyzwaniem była sytuacja osobista. Najstarsza córka – przyszła sukcesorka – fundator jasno określił jej rolę w grupie, co niekoniecznie było zgodne z oczekiwaniami samej córki. W tle pojawiały się też kwestie emocjonalne, które trzeba było ująć w sposób bezpieczny, a także dający maksimum prywatności wszystkim zaangażowanym.

Naszym zadaniem było zaproponowanie takiego rozwiązania, które z jednej strony pozwoli uporządkować biznes, a z drugiej – zabezpieczy relacje i interesy wszystkich stron. Bez napięć, bez niedomówień i z myślą o tym, co będzie za 5, 10 czy 20 lat.

 

Co zrobiliśmy?

Cały proces wymagał nie tylko precyzji prawnej, ale też empatii i zrozumienia dynamiki rodzinnej. Pracowaliśmy wspólnie z klientem przez kilka sesji – analizując potrzeby, projektując strukturę i przygotowując wszystkie niezbędne dokumenty.

W ramach wsparcia:

  • Założyliśmy fundację rodzinną z rozbudowaną strukturą zarządczą (3-osobowy zarząd + 3-osobowa rada nadzorcza zewnętrzna).
  • Powołaliśmy spółkę holdingową i przenieśliśmy do niej udziały z pozostałych spółek.
  • Ułożyliśmy zasady sukcesji – jasno określając role dzieci i zasady decydowania o majątku.
  • Zabezpieczyliśmy priorytety fundatora – m.in. utrzymanie dworu jako dobra rodzinnego.
  • Zadbaliśmy o zgodność całej struktury z przepisami podatkowymi i o ograniczenie ryzyk. 

Wszystko zostało opisane w dokumentach fundacyjnych, które dziś tworzą trwałe fundamenty tej nowoczesnej struktury rodzinno-biznesowej.

 

Porządek w biznesie – spokój w rodzinie

Dzięki wdrożonym rozwiązaniom klient ma dziś spójną i stabilną strukturę – fundacja rodzinna zarządza holdingiem, a holding kontroluje wszystkie spółki operacyjne. Biznes działa płynnie, a całość jest oparta na jasnych zasadach, które uwzględniają zarówno interesy firmy, jak i potrzeby poszczególnych członków rodziny.

Każdy wie, jaka jest jego rola, co mu przysługuje i w jaki sposób podejmowane są decyzje. Nie ma już przestrzeni na domysły ani napięcia. Kluczowe kwestie – jak sukcesja, zarządzanie majątkiem czy zabezpieczenie dóbr rodzinnych – zostały uregulowane z wyprzedzeniem. Dzięki temu klient może prowadzić dalej swoje firmy bez chaosu i z poczuciem, że zadbał o przyszłość bliskich.

 

Co możemy zrobić dla Ciebie?

Myślisz o fundacji rodzinnej? Chcesz połączyć porządek prawny z realnymi potrzebami rodziny i firmy? Odezwij się – pomożemy Ci zbudować strukturę, która będzie działać przez pokolenia.

Prawnicy zaangażowani w ten projekt:

Damian Kamiński

radca prawny

Damian Kamiński

Karol Obrębski

partner zarządzający, założyciel kancelarii

Karol Obrębski

Jakub Obrębski

partner zarządzający, lider zespołu prawnicy no-limits

Jakub Obrębski

Mogą Cię zainteresować

Prawo do latania – drony a przepisy

Filmowanie z lotu ptaka stało się nieodłącznym elementem pracy twórców internetowych i fotografów. Ujęcia dronem z wesel, koncertów czy podróży przyciągają widzów i sponsorów — i nie ma się czemu dziwić, efekty bywają powalające! Niestety, niewielu twórców zdaje sobie jednak sprawę z tego, że korzystanie z dronów w Polsce jest ściśle regulowane i może prowadzić do dotkliwych sankcji.

Twórcy i nowe media
Prawo do latania – drony a przepisy

Urbex – przygoda, która może kosztować więcej niż dreszczyk emocji

Urbex, czyli eksploracja opuszczonych miejsc, od jakiegoś czasu stała się popularnym motywem nagrań i zdjęć publikowanych w sieci. Nocne wejścia do dawnych fabryk, nieczynnych szpitali czy opuszczonych domów przyciągają influencerów i widzów spragnionych mocnych wrażeń. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że taka aktywność – poza ryzykiem fizycznym – niesie też poważne konsekwencje prawne.

Twórcy i nowe media
Urbex – przygoda, która może kosztować więcej niż dreszczyk emocji

Konkurs, który wymknął się spod kontroli. Jak można było tego uniknąć?

Influencerzy uwielbiają robić konkursy. Dla ich społeczności to świetna okazja na zdobycie biletu na koncert, meeta czy koszulki z limitowanej kolekcji. Dla nich samych – sprawdzone narzędzie do zwiększenia zasięgów i zaangażowania. Problem pojawia się wtedy, gdy konkurs startuje… bez regulaminu.

Dokładnie to przydarzyło się reprezentowanym przez nas klientom, znanym internetowym twórcom.

Twórcy i nowe media
Konkurs, który wymknął się spod kontroli. Jak można było tego uniknąć?

Cała prawda o barterze

Barter wydaje się niezwykle prostą formą współpracy — marka wysyła twórcy swój produkt lub zaprasza do skorzystania ze swoich usług, a on w zamian publikuje na swoim kanale polecający film, post lub stories. 

Niestety, wielu influencerów zapomina, że barter to forma umowy. I chociaż strony wymieniają się świadczeniami, nie gotówką — w świetle prawa jest to normalna transakcja, którą należy odpowiednio oznaczyć i rozliczyć. Produkt lub usługa mają bowiem swoją wartość, a publikacja twórcy jest usługą reklamową. 

Jak nie rezygnować z możliwości, jakie niesie barter przy jednoczesnym działaniu zgodnie z prawem? 

Twórcy i nowe media
Cała prawda o barterze
Zobacz wszystkie

Nie trać czasu na nieskuteczne strategie.
Zyskaj pewność i solidne rozwiązania.
Skontaktuj się z nami.